Raz z górki, raz pod górkę...
klamek oczywiście nie pstryknęłam, ale za to mam kontakty, gniazdka i schody strychowe!
Schody z eleganckimi ramkami. Co prawda Księgowy twierdzi, że są to maskownice ale ja uważam, że służą też ozdobie. Zdecydowanie lepiej te schody wyglądają! I tej wersji będę się trzymać.
Kupiliśmy też pralkę i generator pary do niej za 1 zł. No taka promocja w jednym z supermarketów AGD. Wybraliśmy pralkę, spełniajacą moje wymagania (a wierzcie mi w tej kwestii wymagania mam spore ;)), dodaliśmy do koszyka, dobraliśmy dedykowany do promocji generator pary, dodaliśmy go również do koszyka. Zapłaciliśmy i w poniedziałek oczekiwaliśmy telefonu od kuriera... No i dzwoni, ale nie kurier a pan ze sklepu. Pralka jest ale zamiast tego generatora mogą mi dać inny. Gorszy, o połowę tańszy (choć ja nadal kupuje w promocji za 1 zł). Łaskawcy! Ale ja kupiłam konkretny i nie ważne, że za 1 zł! Taka promocja! Sklep przesłał informację, że zlecenie jest w realizacji i nagle bęc! Nie sprzedamy ci tego co chcesz kupić! Kup, kliencie, to co my ci wciskamy! A co, mamy tego na pęczki, chcemy się pozbyć! A ty zapłać i ciesz się, że zamiast twojego ekstra generatora pary, chcemy ci sprzedać inny! A co tam, że gorszy! Też na pewno jest "ekstra" - może trochę gorsze to "ekstra" ale co tam. Weź pod uwagę, że jesteśmy mili i do ciebie dzwonimy z taką informacją i propozycją, mogliśmy przecież anulować twoje zamówienie automatycznie... Jesteśmy dobrzy dla naszych klientów, oszukujemy ich, owszem ale tylko troszeczkę...
No dobra, koniec ględzenia. Czekamy na decyzję sklepu!
A z dobrych wiadomości to ZACZĘLI NASZE OGRODZENIE!!!!!!!!
Wczoraj wieczorem. Mam nadzieję, że dziś również się pojawią i będą je robić nadal...
A teraz patrzcie i podziwiajcie ;)