Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

lusiek Idaredowe szczęście

wpisy na blogu

Kamyk do kamyka....

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-08-31
wyślij wiadomość

Wczoraj rozpoczęłam akcję działka - jak przygotować ziemię pod trawnik. I wymiękłam. po kilku godzinach z grabiami w ręce, odciskami na dłoniach i wieloma zapełnionymi kamieniami wiadrami. 

Poddałam się! Za 10 lat nie zdążę tego wygrabić, wyzbierać i wyrównać tej ziemi. 

Excel  zKsięgowym trzymają sztamę i twierdzą, że musimy dać radę sami (czytaj: poradzisz sobie). Moje dłonie i kręgosłup mówią, żeby sami próbowali walczyć. Góra po dwóch dnaich wrócą z podkulonym ogonem i zaczną gmerać w Internetach za jakąś ekipą, która się zna i pomoże.

Obawiam sie jednak, że stan naszego konta wszystkie te plany zweryfikuje. 

Może macie jakiś sprytny pomysł jak samemu sobie z tym poradzić? Ja usunąć ogromną ilość kamieni, kamyczków i szkła. 

I jeszcze jak domowymi sposobami wyrównać ziemię, żeby mozna było wysiać trawę?

A myślałam, że ogród to będzie przyjemność... a to męka, katorga i zupełnie bezefektywna robota!

POMOCY!!!



Paczkomat

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-08-30
wyślij wiadomość

Szał zakupowy chyba dobiega końca... Czyżby wszystko było juz kupione? Przeraża mnie perspektywa zakonczenia buszowania po sklepach i necie... Ale cóż zrobic jak za plecami Księgowy z Excelem stoją...

Taki piękny chlebak dziś do mnie dotarł. To znaczy do paczkomatu... A potem do mnie blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl 

Mistrzostwa Świata w Excelu

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-08-30
wyślij wiadomość

Ech, że też Księgowy jest już za stary...

I szkoda, że 16 lat temu nie wiedziałam o takich mistrzostwach. Ani chybi, Księgowy by wygrał. A nagroda zacna, niczego sobie... jedyne 7000 dolarów. Amerykańskich!

Sam Excel przyznałby Księgowemu pierwsze miejsce! I nie to, że jakoś po znajomości, że Chłopki się od lat kumplują, że czasem jakieś wspólne piwko... nie absolutnie! Nic z tych rzeczy!

Po prostu, Excel wie, że Księgowy w Excelu jest Mistrzem! I to przez wielkie M!

Co prawda oni żyją w takiej symbiozie, że jeszcze ze dwa lata i staną się jednym. To coś jak po ślubie, że niby dwoje a potem w jedno się przemienia... Ale to po ślubie to ściema - nic a nic się w jedno nie zmieniliśmy! A Excel i Księgowy - to co innego! Którego by nie spytać o cokolwiek to arkusz kalkulacyjny do od razu otwiera... Księgowy kalkuluje,  Excel księguje... Jedność!

No i przez podeszły wiek Księgowego nie wygramy 7000 dolców! Co za facet! Jakby nie mógł być młodszy... Kurna, może razem z Excelem odjęliby mu trochę lat i w przyszłorocznej edycji mistrzostw mógłby wystartować? No jakby tak trochę podzielili, trochę odjęli... no nawet ciut mogliby dodać - pamięci Księgowemu, bo miewa sklerozę! A może to pierwsze objawy Alzheimera? Nie z tym Niemcem to niech się on lepiej nie przyjaźni. 

a propos Księgowego, nie wiecie przypadkiem czy UE przeznacza jakieś środki na zakup aparatów słuchowych dla takich głuchych (na wywody żony) Księgowych?

PS. Jak pozbyć się segregatorów z dowodami moich zakupowych zbrodni? ;)




Dzień pełen niespodzianek

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-08-29
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wracam sobie z Księgowym z pracy do domu i Księgowy opowiada mi o tym, że pan stolarz od drzwi wejściowych do niego zadzwonił z informacją, że  zostawił dla mnie drabinkę... Hmmm nic nie zamawiałam. Drabinka gratis do drzwi.... Hmmm, za darmo to w naszym świecie trudno w twarz dostać, bo zawsze powód się znajdzie... Miłe to bardzo! Drabinka bardzo mi się podoba. Nie służy do wspinania się a do wieszania ręczników, prania... No i mam teraz dylemat! Jak ją wykorzystać? Gdzie postawić? 

Pięknie wyglądałaby w łazience - ale się nie mieści na wysokość, na szerokość też nie bardzo.

Wylądowała chwilowo na balkonie - ale będzie musiała stamtąd emigrować... tylko dokąd?

Muszę coś wymyślić. 

Z Aliexpress dotarła do mnie wyczekiwana przesyłka. Fantastyczna szczoteczka z szufeleczką do wymiatania brudu z okien. Fajny gadżet choć zupełnie nieprzydatny i pozbawiony sensu. Lubię Aliexpress! To już mój drugi zakup - drugi nienadający się do naszych europejskich standardów. Pierwszy to był czyszczak do syfonów - żeby wyciągać długaśne poplątane włosy z sitka wanny - włożyłam czyszczaczek i... zonk! Nie dało się wyjąć, więc wydarłam siłą! I czyszczaczek stracił wszystkie ząbki. Już nie czyści! Szczotka do czyszczenia ram okiennych w komplecie jest z szufeleczką - taką "minimini" na jeden paproszek, ale i tak nie mieści się w zagłębieniach futryn ;)

Potrafię kupować, nie ma co! Zakupoholizm mnie dopadł!

Jutro paczkomat - czeka tam na mnie paczuszka. Tym razem nie z Aliexpress! Piękny - mam nadzieję - chlebak z bambusową deską.

Dzięki pomocy pewnego mężczyzny - za którego radą na grupie fejsbukowej podążyłam - udało mi się rozwiązać problem słabego ciśnienia w  baterii wannowej, a dokładnie w wylewce bo prysznic działał bez zarzutów. Odpowiedni sprzęt i sprytne damskie ręce (bez skojarzeń proszę!) i dało radę. Odkręcone i wyczyszczone sitko i wszystko jest O.K.! Ciśnienie w wannowej wylewce jest w porządku.

Moje ciśnienie również - po pysznym winku.

Ma się tę moc... Niczym Elsa 

No, ale śpiewać nie będę, wystarczy, że Małolata raczy nas swoim śpiewem o posiadanej mocy!

A moc ma! Jest jedyną kobietą jaką znam, której prośby i rozkazy!, tak rozkazy, Księgowy wykonuje natychmiast i to bez mrugnięcia okiem ;)

Muszę podpytać jak ona to robi.


Kto wymyślił bałagan

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-08-29
wyślij wiadomość

Szukam tego, kto wymyślił bałagan a nie wymyślił patentu na szybkie i efektywne sprzątanie!!! Pomożecie? Szukać, nie sprzątać!

"Odpudłowani" jesteśmy trochę - nie do końca, bo ciągle brakuje nam miejsca. Niby te Idaredy takie duże, a jakoś nie potrafimy się zmieścić... Myślę, że problem tkwi w tym, że ciągle coś przekładam, segreguję i ciągle odkrywam nowe pudło z rzeczami, z którymi wydawało mi się, że się uporałam. Niby wszystko poukładałam w łazienkowych szafkach a tu bach! kolejne pudło łazienkowych gratów! Cholera, skąd ja mam tyle kosmetyków? Chyba nie kupiłam tego wszystkiego? Nie, na pewno nie! Krasnoludki podrzuciły! To wersja dla Księgowego - żeby nie udusił mnie za moje kosmetykowe zakupy. Większość to niezłe wtopy! Ale cóż, jesteśmy mistrzami złotych interesów! Tak, Księgowy też! Otóż, będąc na wakacjach zamarzyły mi się słodkie, piękne winogrona, ale nie takie ze sklepu, tylko od tzw. "chłopa". Poprosiliśmy o pomoc w zakupie naszych gospodarzy. Sympatyczni ludzie oczywiście pomogli nam... Nie chciałam kupić sklepowych winogron za 8 kn/kg, nie chciałam na straganie takich samych jak w markecie za 30 kn/kg, chciałam "od chłopa". Przesympatyczny gospodarz zabrał Księgowego na zakupy! I Księgowy kupił winogrona po 30 kn/kg - na tym samym straganie, na którym nie chciałam kupować bo wyglądały jak te z Konzumu!

Interes życia - przepłacić za winogrona aż tak! No my, potrafimy! Ba, nawet Księgowy potrafi ;)

Ale wracając do budowy, DOMU! Marzy mi się, że odwiedzą nas jakieś krasnoludki i pomogą sprzątać. Uporałam się już z pyłem i białym nalotem, myjąc podłogi i meble 3 razy dziennie przez 3 dni! I odkurzając ściany! Co prawda kurzu jest jeszcze sporo ale przynajmniej gołym okiem nie widać tego białego pyłu na podłogach. Uważam to za mój wielki sukces. 

Ręce mnie bolały i kolana, bo postanowiłam, że nie będę używać mojego super-ekstra beznadziejnego mopa obrotowego, tylko tradycyjnej, porządnej szmaty do podłogi. Oczywiście, Księgowy wiedział jak się ustawić i pojechał na 3-dniową delegację. A ja na szmacie - 3 dni, rano, w południe i wieczorem! Kolana i ręce właziły mi do d...py! Moje paznokcie wyglądają jak u praczki! Chyba powinnam, jak szlachcianka, chodzić w koronkowych rękawiczkach, żeby nie straszyć świata spracowanymi "ręcami".

Potrzebuję mopa! Na gwałt! Na wczoraj! Normalnego, nie jakieś szmery-bajery, co to potem okazują się totalną wtopą i wyrzuceniem kasy w wiadro... 

Czy możecie polecić, prosty, płaski mop? koniecznie na rzepy!??? Czy Ikea w tym temacie daje radę, czy lepiej odpuścić? Wszelkie Viledy odpadają - cena za kawałek kija i szmaty jest zbyt drastyczna dla mojego Excela... A przecież nie chcę, żeby mi się chłopina pochorował. Mopy parowe też nie wchodzą w grę... miałam taki wynalazek i niestety nie nadaje się do niczego - no może do kostki brukowej! Pierwsze kilka użyć było ok. A potem zaczął cieknąć, para za bardzo buchała... no i do drewna i paneli się nie nadaje...

Potrzebuję też pomysłu na pozbycie się wielu nagromadzonych rzeczy, które jeszcze się przydadzą a tak naprawdę to pewnie się nie przydadzą. Największy problem mam z ciuchami - pomijam moją sukienkę ze studniówki - bo jej ani nie wyrzucę ani nikomu nie dam! Kiedyś do niej schudnę! Na pewno schudnę! Przecież mieszczę się w tę sukienkę i to nic, że wyglądam w niej jak obwiązany sznureczkiem baleronik czy inna szyneczka! Mieszczę się i schudnę żeby się mieścić jeszcze lepiej ;) A poza tym Księgowy jest mięsożercą, więc szyneczki lubi ;)

Chodzi mi raczej o te ciuchy (i buty?! O matko jak to boli!), w których nie chodzę a jakoś tak myślę, że będę jeszcze ich potrzebować... Z ciężkim sercem pozbyłam się 2 płaszczy - ze 3 lata ich nie nosiłam! bo od samego początku były ciut za duże. Resztę postanowiłam wpakować do pudeł i na strych - tylko, że ta reszta już jakiś czas leżakowała w piwnicy i szczerze mówiąc nie zaglądałam do tych pudeł... Teraz też pewnie nie zajrzę? 

Dawajcie jakiś patent, bo będę musiała w salonie szafy stawiać ;) a Księgowy mnie wydziedziczy! O Excelu nie wspominam, bo on już i tak ma permanentny stan przedzawałowy ;)



lusiek
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 244487
Komentarzy: 1765
Obserwują: 318
On-line: 9
Wpisów: 197 Galeria zdjęć: 506
Projekt DOM W IDAREDACH
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Małopolska
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2019 styczeń
2018 listopad
2018 październik
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2018 kwiecień
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 kwiecień
2016 marzec
2015 październik

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Inne blogi dla projektu DOM W IDAREDACH:
majolika.mojabudowa.pl - wpisów: 530
michal85.mojabudowa.pl - wpisów: 468
arlenka.mojabudowa.pl - wpisów: 433
msz-n.mojabudowa.pl - wpisów: 418
ekodom.mojabudowa.pl - wpisów: 405
piasek.mojabudowa.pl - wpisów: 339
albatros2.mojabudowa.pl - wpisów: 279
tysia827.mojabudowa.pl - wpisów: 263
seven.mojabudowa.pl - wpisów: 232
zremba.mojabudowa.pl - wpisów: 216
wilczyca32.mojabudowa.pl - wpisów: 193
czteryem.mojabudowa.pl - wpisów: 189
zabki2015.mojabudowa.pl - wpisów: 187
tomasznowak29.mojabudowa.pl - wpisów: 186
krzycho63.mojabudowa.pl - wpisów: 185
dorka-roman.mojabudowa.pl - wpisów: 174
bajkowydworek.mojabudowa.pl - wpisów: 165
domwpiaskowcu.mojabudowa.pl - wpisów: 162
piekar.mojabudowa.pl - wpisów: 156
ewaiadam.mojabudowa.pl - wpisów: 146
wybudujeadasia.mojabudowa.pl - wpisów: 144
miszszel.mojabudowa.pl - wpisów: 144
dom-azyl.mojabudowa.pl - wpisów: 144
sloneczna.mojabudowa.pl - wpisów: 143
perelka2009.mojabudowa.pl - wpisów: 141
patrycjacha.mojabudowa.pl - wpisów: 139
marzenianasze.mojabudowa.pl - wpisów: 136
aaaa-meble.mojabudowa.pl - wpisów: 136
asiakrzysztof.mojabudowa.pl - wpisów: 134
pszczolka.mojabudowa.pl - wpisów: 133
pretaporter.mojabudowa.pl - wpisów: 133
zacisze.mojabudowa.pl - wpisów: 132
wersjade.mojabudowa.pl - wpisów: 131
murekzone.mojabudowa.pl - wpisów: 130
kadmax-bw.mojabudowa.pl - wpisów: 130
pogodny1ja.mojabudowa.pl - wpisów: 125
blue--bell.mojabudowa.pl - wpisów: 125
fryzjereczka.mojabudowa.pl - wpisów: 124
dominka76.mojabudowa.pl - wpisów: 124
shagga80.mojabudowa.pl - wpisów: 123
elusiatomek.mojabudowa.pl - wpisów: 123
damariko.mojabudowa.pl - wpisów: 123
szarobialy.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ligota.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ancia9.mojabudowa.pl - wpisów: 121
alaimar.mojabudowa.pl - wpisów: 120
wierzby.mojabudowa.pl - wpisów: 118
wenaplus.mojabudowa.pl - wpisów: 117
magnollia.mojabudowa.pl - wpisów: 117
wymarzony.mojabudowa.pl - wpisów: 116
oleczka1986.mojabudowa.pl - wpisów: 116
jessicaa.mojabudowa.pl - wpisów: 116
cyprysowo.mojabudowa.pl - wpisów: 115
anetta16.mojabudowa.pl - wpisów: 115
magnat100.mojabudowa.pl - wpisów: 112
andzias77.mojabudowa.pl - wpisów: 110
beatka80.mojabudowa.pl - wpisów: 109
asiagrzesiek.mojabudowa.pl - wpisów: 105
edyta1988d.mojabudowa.pl - wpisów: 102
ustronny1.mojabudowa.pl - wpisów: 101
milionwminute.mojabudowa.pl - wpisów: 101
feriza.mojabudowa.pl - wpisów: 101
ezelazny.mojabudowa.pl - wpisów: 101
elik2014.mojabudowa.pl - wpisów: 101
monikaiszymon.mojabudowa.pl - wpisów: 100
podkampinosem.mojabudowa.pl - wpisów: 99
endialdi.mojabudowa.pl - wpisów: 99
serce.mojabudowa.pl - wpisów: 98
seba1.mojabudowa.pl - wpisów: 97
homekoncept32.mojabudowa.pl - wpisów: 96
gwatemala.mojabudowa.pl - wpisów: 96
tictac.mojabudowa.pl - wpisów: 95
nowak110.mojabudowa.pl - wpisów: 95
wiolettapiotr.mojabudowa.pl - wpisów: 94
widoq.mojabudowa.pl - wpisów: 94
nyveien.mojabudowa.pl - wpisów: 94
aleksander2.mojabudowa.pl - wpisów: 94
karolineczka2.mojabudowa.pl - wpisów: 93
budy--grzybek.mojabudowa.pl - wpisów: 93
kingailaki.mojabudowa.pl - wpisów: 91
naszemiejsce.mojabudowa.pl - wpisów: 90
mwas2016.mojabudowa.pl - wpisów: 90
magkul.mojabudowa.pl - wpisów: 90
m-110b.mojabudowa.pl - wpisów: 90
kofola35.mojabudowa.pl - wpisów: 90
jelonek-rex.mojabudowa.pl - wpisów: 90
gammaimy.mojabudowa.pl - wpisów: 90
rozwiń