Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

lusiek Idaredowe szczęście

wpisy na blogu

Zielono mi!

Blog:  lusiek
Data dodania: 2018-06-13
wyślij wiadomość

Zazieleniło się na naszym tarasie. Na razie dość skromnie bo Excel mnie wyśmiał jak zaczęłam szaleć na zakupach ogrodniczych. Ech, ileż to pięknych roślin można kupić w takim sklepie ogrodniczym albo w szkółce! O matulu, można dostać oczopląsu i zawrotu głowy! Człowiek się ślini jak mysz do sera, micha mu się cieszy jakby co najmniej 6 strzelił w totka. I, rzecz jasna, wszystko chciałby mieć w swoim ogrodzie!

Czy ogród nie brzmi zbyt szumnie w odniesieniu do całych 7 arów, na których stoi dom, usytuowany jest podjazd i dwa tarasy? Wydaje mi się, że może brzmi ciut zabawnie ale dla nas te nasze 7 arów to w zupełności wystarczająca działka. Zwłaszcza dla mnie - obsługiwaczki sprzętu koszącego, którego, nota bene, jeszcze Księgowy mi nie zakupił ;)

A wracając do szału zakupów - już, "już byłam w ogródku, już witałam się z gąską", czy tam inną jemiołą ;) aż tu nagle jak Excel nie wyskoczy z krzaczorów, jak nie wrzaśnie na mnie litanią słów, której dama powtarzać nie powinna, wszakże taką łaciną podwórkową się brzydzi! Excel niestety, pospołu z Księgowym, wybili mi z głowy plany upiększania naszego ogrodu!

Że też Księgowemu nie przeszkadza brak trawy? Za chwilę Chłopaki zaczną mi zliczać zużycie wody, której przecież nie przelewam ot tak, a wylewam na trawnik, którego ciągle nie ma. Ale skoro ma być to potrzebuje sporo wilgoci. Ło matko! A co jeśli zaczną oszczędzać wodę na mnie? Koniec wylegiwania w wannie pełnej gorącej wody, koniec długich pryszniców... Będę musiała po rosie biegać boso i kąpać się w letnim deszczu? No fajnie, ale u nas już dawno deszczu i rosy nikt nie widział. 

Dobra, skłamałam. Wczoraj padał deszcz - ależ byłam szczęśliwa, niestety do czasu aż nie wpadłam na głupi pomysł sprawdzenia jak głęboko ziemia jest wilgotna. Cały centymetr! No szał! I niestety musiałam podlewać trawnik. Rano, o 5!, również. I dziś znów padało, ale nie napadało tyle, żebym nie musiała wieczorem podlewać nieszczęsnego trawnika. Chyba trzeba będzie zainwestować w jakiś system nawadniania, nie koniecznie składający się z węża ogrodowego zakończonego operatorem w mojej skromnej osobie. 

W tarasowych donicach posadziłam lawendę, którą uwielbiam. Kiedyś dosadzę do niej trawy ozdobne, może jeszcze coś ładnego. 

A przed domem marzą mi się kolorowe berberysy, kula bukszpanu, kilka stożków jakichś iglastych i trawy. Dużo różnych traw. Nawet nie miałam pojęcia jakie piękne mogą być trawy. Kolorowe, różnych wysokości i o różnych, czasem bardzo ciekawych, liściach. 

Krzaczki porzeczek, borówek i agrestu też są na mojej liście, chwilowo obciętej przez niezastąpiony duet Księgowy - Excel!

To na początek, efekty tygodniowego podlewania trawnika... I taras - jeszcze nieskończony, ale nareszcie zaczęty. 








 

Koszmarny koszmar

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-08-10
wyślij wiadomość

Koszmar z kostką nareszcie dobiegł końca. Czy jestem zadowolona? Nie zupełnie. 

Pogodziłam się z tym, że na tarasie nie będzie płyt, które chciałam - te które są nie wyglądają najgorzej. Pogodziłam się ze stopniem w połowie chodnika do domu - trudno mi jednak zaakceptować, to że kostka ułożona zostala tak wysoko. Trzeba będzie na niedużej przecież działce robić spadki...I to mnie denerwuje. Ale cóż, mleko się rozlało - wyjścia nie ma. Będę miała zadanie na zimę - rozplanować jak zagospodarować te skarpy.

Ogrodzenie powinno pojawić się w połowie września. Mam nadzieję, żefachowiec terminu dotrzyma bo  w końcu dotrzymał przy balustradach. Gdybyśmy wiedzieli, że zostaniemy zostawieni na lodzie i oszukani przez pana od kostki to ogrodzenie robiłby kto inny i pewnie już dawno byłoby gotowe. 

Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka. Pan stolarz od schodów, drzwi i szaf zaproponował, że gratis! zrobi nam drugie drzwi do wylazu na strych - ocieplone i otwierane do góry, żeby kurz nie wpadał do domu! Nie rozmawialiśmy o niczym takim wcześniej, Księgowy też nic nie wiedział. To bardzo miłe, że ktoś sam z siebie składa taką propozycję. Księgowemu sie upiecze, bo nękałam go o to aby założyć tam drugie drzwi podnoszone do góry z płyty OSB i styropianu. Szczęściarz...

Jeeszcze sporo prac przed nami. Nie mówię tu o pracach w ogrodzie, bo te zostaną wykonane dopiero wiosną. Na razie pan od kostki w ramach rekompenasty rozrzucił nam ziemię na działce. Nie ma już marsjańskiego krajobrazu - jest równiej, co bardzo mnie cieszy, ale za to jest mięciutko i fantastycznie człowiek zapada sie w tę swieżą ziemię.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl




Taras jest! Niedziela była!

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-07-31
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

Taras jest gotowy, niedziela co prawda była, ale kolejna będzie. Będę w niedzielę siedzieć na tarasie! A co, pewnie, że będę! Bo mam taras i meble też już mam. Na taras. Składane własnoręcznie do spółki z Księgowym! To znaczy Księgowy skręcał a ja trochę pomogłam. Ukręciłam plastikową śrubkę na przykład! A co, dobrze się człowiek odżywia to i siłę ma.

Niedziela miała być "leniuchowa". Zabraliśmy Dziewczynki nad wodę i mieliśmy odpoczywać. Nie wiem o czym Księgowy myślał wypoczywając nad wodą ale ja o Idaredach. O przeprowadzce...

Po odpoczynku i wymoczeniu nóg w lodowatej wodzie (bo jaka jest woda o temperaturze 22 stopni?!), pojechaliśmy odebrać zamówione meble na taras. No, promocja w Jysku była. 

Zakup nieplanowany, ale cena wydała się całkiem rozsądna. Szybko policzyłam (ja a nie Księgowy! Ha! wychodzi na to, że też umiem liczyć), że planowane meble na taras, które to miałam "temi ręcami" wykonać, wychodzą drożej a nas stać jedynie na "taniej". Tak oto staliśmy się posiadaczami zestawu mebli tarasowych... Ciekawe na co zabraknie funduszy?!

Upaść na bruk

Blog:  lusiek
Data dodania: 2017-07-08
wyślij wiadomość

Wczoraj dojechała do nas kostka brukowa. Radość była ogromna! Gdyby nie to,  że sąsiedzi mieli gości, skakałabym do samego nieba. Oglądałam sobie kostkę w kolorze wapień dewoński równiutko ułożoną na paletach, dotykałam przez folię, żeby poczuć jej strukturę pod palcami i nacieszyć się nią. I nagle serce mi mocniej zabiło i w jednej sekundzie szlag trafił całą radość. O k...wa to nie jest ta kostka.

Tak, wiem kilka dni temu Pan od kostki mówił mi, że ta którą chciałam jest na specjalne zamówienie i czas oczekiwania to minimum 5 tygodni, no i że jednak jest droższa niż mówił wcześniej. To skoro miał ją układać w maju to nie powinien jej wtedy zamówić? Nie znał cen? To skąd wycena? Cos mi tu nie gra. W lutym ustaliliśmy wszystko odnośnie do kostki. Pan podał ceny z montażem,  który miał być w maju i nie sprawdził ile na nią trzeba czekać?  Skąd mu się wtedy wzięły te kwoty?!  Żeby szybciej mieć kostkę zgodziłam się na zmianę rozmiaru z 60x60 cm na 30x60,  a na paletach mam misz-masz - 30x60 jest i owszem, ale też 45x30 i 30x30. Nie ma opcji. Na takie coś się nie zgodziłam.

Postanowiłam dziś zadzwonić do producenta i wszystkiego się dowiedzieć. Pojadę też do konkurencji i sprawdzę. I cenę i czas oczekiwania.

Od lutego wszystko było ustalone,  że kostka taka i taka, że te a nie inne płyty tarasowe. Że kolor wapień dewoński. Że rozmiar taki a nie inny. I że w maju będzie już kładziony bruk. 

No dobra,  koniec gderania. Trzeba ochłonąć bo mnie szlag trafi. Pora na coś miłego. A jak wiadomo punk G u kobiety znajduje się na końcu słowa shopping, więc wczoraj wybrałyśmy się z Juniorką do galerii. Zakupy były "spółkowe" - to znaczy ja płaciłam a Juniorka będzie nosić. Może nawet pożyczy mi coś...   Jak już wróci z kolonii, rzecz jasna. Dopadł mnie zakupoholizm. Co się namierzyłam ciuchów i butów to moje. Juniorka za to kupowała. 

Całe szczęście nie było z nami Małolaty - szczęśliwie jest na kolonii u babci,  bo obawiam się,  że na koncie byłyby pustki. 

Chyba dziś pojadę do drugiej galerii. Skoro Księgowy,  po wczorajszym wyszorowaniu podłogi w swoim królestwie w niektórych kręgach zwanym kotłownią, będzie ją impregnował Delfinem to chyba nie powinnam mu przeszkadzać. Na wszelki wypadek nie znajdę czasu na pojawienie się na budowie, żeby nie wpadł na pomysł,  że jednak niezbędna mu moja pomoc. A poza tym chyba niegrzecznie było by wtrącać sie w jego królestwo?! Ja jego pomocy w układaniu moich butów nie będę potrzebować. Nawet wolałabym, żeby go przy tym nie było. 
blog budowlany - mojabudowa.pl


lusiek
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 244487
Komentarzy: 1765
Obserwują: 318
On-line: 9
Wpisów: 197 Galeria zdjęć: 506
Projekt DOM W IDAREDACH
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Małopolska
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2019 styczeń
2018 listopad
2018 październik
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2018 kwiecień
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 kwiecień
2016 marzec
2015 październik

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników
Inne blogi dla projektu DOM W IDAREDACH:
majolika.mojabudowa.pl - wpisów: 530
michal85.mojabudowa.pl - wpisów: 468
arlenka.mojabudowa.pl - wpisów: 433
msz-n.mojabudowa.pl - wpisów: 418
ekodom.mojabudowa.pl - wpisów: 405
piasek.mojabudowa.pl - wpisów: 339
albatros2.mojabudowa.pl - wpisów: 279
tysia827.mojabudowa.pl - wpisów: 263
seven.mojabudowa.pl - wpisów: 232
zremba.mojabudowa.pl - wpisów: 216
wilczyca32.mojabudowa.pl - wpisów: 193
czteryem.mojabudowa.pl - wpisów: 189
zabki2015.mojabudowa.pl - wpisów: 187
tomasznowak29.mojabudowa.pl - wpisów: 186
krzycho63.mojabudowa.pl - wpisów: 185
dorka-roman.mojabudowa.pl - wpisów: 174
bajkowydworek.mojabudowa.pl - wpisów: 165
domwpiaskowcu.mojabudowa.pl - wpisów: 162
piekar.mojabudowa.pl - wpisów: 156
ewaiadam.mojabudowa.pl - wpisów: 146
wybudujeadasia.mojabudowa.pl - wpisów: 144
miszszel.mojabudowa.pl - wpisów: 144
dom-azyl.mojabudowa.pl - wpisów: 144
sloneczna.mojabudowa.pl - wpisów: 143
perelka2009.mojabudowa.pl - wpisów: 141
patrycjacha.mojabudowa.pl - wpisów: 139
marzenianasze.mojabudowa.pl - wpisów: 136
aaaa-meble.mojabudowa.pl - wpisów: 136
asiakrzysztof.mojabudowa.pl - wpisów: 134
pszczolka.mojabudowa.pl - wpisów: 133
pretaporter.mojabudowa.pl - wpisów: 133
zacisze.mojabudowa.pl - wpisów: 132
wersjade.mojabudowa.pl - wpisów: 131
murekzone.mojabudowa.pl - wpisów: 130
kadmax-bw.mojabudowa.pl - wpisów: 130
pogodny1ja.mojabudowa.pl - wpisów: 125
blue--bell.mojabudowa.pl - wpisów: 125
fryzjereczka.mojabudowa.pl - wpisów: 124
dominka76.mojabudowa.pl - wpisów: 124
shagga80.mojabudowa.pl - wpisów: 123
elusiatomek.mojabudowa.pl - wpisów: 123
damariko.mojabudowa.pl - wpisów: 123
szarobialy.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ligota.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ancia9.mojabudowa.pl - wpisów: 121
alaimar.mojabudowa.pl - wpisów: 120
wierzby.mojabudowa.pl - wpisów: 118
wenaplus.mojabudowa.pl - wpisów: 117
magnollia.mojabudowa.pl - wpisów: 117
wymarzony.mojabudowa.pl - wpisów: 116
oleczka1986.mojabudowa.pl - wpisów: 116
jessicaa.mojabudowa.pl - wpisów: 116
cyprysowo.mojabudowa.pl - wpisów: 115
anetta16.mojabudowa.pl - wpisów: 115
magnat100.mojabudowa.pl - wpisów: 112
andzias77.mojabudowa.pl - wpisów: 110
beatka80.mojabudowa.pl - wpisów: 109
asiagrzesiek.mojabudowa.pl - wpisów: 105
edyta1988d.mojabudowa.pl - wpisów: 102
ustronny1.mojabudowa.pl - wpisów: 101
milionwminute.mojabudowa.pl - wpisów: 101
feriza.mojabudowa.pl - wpisów: 101
ezelazny.mojabudowa.pl - wpisów: 101
elik2014.mojabudowa.pl - wpisów: 101
monikaiszymon.mojabudowa.pl - wpisów: 100
podkampinosem.mojabudowa.pl - wpisów: 99
endialdi.mojabudowa.pl - wpisów: 99
serce.mojabudowa.pl - wpisów: 98
seba1.mojabudowa.pl - wpisów: 97
homekoncept32.mojabudowa.pl - wpisów: 96
gwatemala.mojabudowa.pl - wpisów: 96
tictac.mojabudowa.pl - wpisów: 95
nowak110.mojabudowa.pl - wpisów: 95
wiolettapiotr.mojabudowa.pl - wpisów: 94
widoq.mojabudowa.pl - wpisów: 94
nyveien.mojabudowa.pl - wpisów: 94
aleksander2.mojabudowa.pl - wpisów: 94
karolineczka2.mojabudowa.pl - wpisów: 93
budy--grzybek.mojabudowa.pl - wpisów: 93
kingailaki.mojabudowa.pl - wpisów: 91
naszemiejsce.mojabudowa.pl - wpisów: 90
mwas2016.mojabudowa.pl - wpisów: 90
magkul.mojabudowa.pl - wpisów: 90
m-110b.mojabudowa.pl - wpisów: 90
kofola35.mojabudowa.pl - wpisów: 90
jelonek-rex.mojabudowa.pl - wpisów: 90
gammaimy.mojabudowa.pl - wpisów: 90
rozwiń