Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

lusiek Idaredowe szczęście

wpisy na blogu

Zapuszkowani!

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-07-05
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nasze Idaredy zostały zapuszkowane. W białych ścianach Ytonga pojawiło się mnóstwo pomarańczowych i kilka niebieskich okrągłych ozdób - to nasze puszki ;)

Pan Elektryk rozpoczął układanie kabli... po naszej wizycie wczorajszym popołudniem rozpoczął demontaż niektórych puszek i montaż kolejnych nowych - zmieniła mi się wersja projektu instalacji elektrycznej. Myślałam, że Pan Elektryk będzie mnie chciał zabić ale podszedł do tego na spokojnie. Czyli nie jest z moim marudzeniem tak źle.

Księgowy przez tydzień nie był na budowie - biedactwo załatwiło sobie zapalenie płuc w środku lata! Oczywiście, jako że Księgowy jest płci męskiej znosił chorobę z godnością ;) 

Gorączka minęła mu po 3 dniach i zaczął udawać, że nic nie wie o chorobie - nota bene fajnie było jak był w domu, posprzątał, obiad ugotował i nawet wyprasował moje sukienki!!!

Wracając do budowy - elektryk kończy w tym tygodniu a od przyszłego mają wejść z tynkami. I potem już nie będzie odwrotu. To co wymyśliłam tak już zostanie na zawsze...no może na kilka lat ;)

Orurowani!

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-07-03
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Instalujemy - wod-kan gotowa, elektryka w trakcie!

Zostaliśmy "orurowani", to znaczy nasze idaredy zostały wyposażone w rury kanalizacyjne i wodne. Ekipa w dwa dni się ze wszystkim uwinęła. Mamy też wyprowadzone rury pod instalację solarów, których raczej nie będzie, no chyba, że za jakiś czas wpadniemy na to, że jednak chcemy je mieć. 

Na budowie pracuje elektryk, zamontował już puszki... ale chyba będzie musiał coś zmodyfikować, bo mnie się w głowie zmodyfikowało. Zmiany niewielkie, raptem korytarz-łazienka-schody i w łazience na górze. Pan elektryk na pewno się ucieszy ;)

Tynki już czekają na budowie, więc kiedy tylko elektryk skończy robotę wchodzą tynkarze... To tempo mnie przeraża. Jeszcze rok temu załatwialiśmy papierologię, jesienią robiliśmy fundamenty, wiosną ruszyły ściany a tu już instalacje.

Tempo nie pozwala na myślenie i kombinowanie, jak, co, kiedy, a może jednak inaczej. 

Cały czas w głowie mam dolną łazienkę, z którą, ze względu na zmiany jakie wprowadziliśmy mam największe kłopoty aranżacyjne i drewno na podłogówkę. Chciałabym aby drewno było jasne ale też żeby było dobre, miało dobrą przenikalność i odpowiednią kurczliwość...

Instalujemy

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-06-17
wyślij wiadomość

Przygotowujemy się do kolejnego etapu. Instalacje! Super, takie proste i banalne. Chcę mieć dużo kontaktów w kuchni, ciche włączniki do światła i ładne lampy! Co tu kombinować wszystko jasne! No i ozdobne oświetlenie przy karniszach i na schodach! Co tu tłumaczyć?! Przecież to jasne jak słońce! A i zapomniałam chcę mieć gładkie tynki diamant, które Maja swoją strukturę i trudno ją potem gipsem naśladować.

Upss, a Pan elektryk zadaje trudne pytania, typu w którą stronę się będą otwierać drzwi? Nie wiem. A skąd mam to już wiedzieć?! Ja nawet nie wiem jakie chcę drzwi, tzn. wiem ale nie ma gwarancji, że nie zmienię zdania. ;) Lampa ma wisieć dokładnie na środku stołu. Proste! A jaka szerokość tego stołu? A długość? Jedyne co wiem odnośnie do stołu to, to, że chciałabym żeby miał grube nogi i gruby drewniany blat. Ale za to wiem jakie chcę mieć krzesła. Przynajmniej dziś takie chcę, bo co do jutra… No jasne, że schody to mają być dobrze oświetlone, prócz ozdobnego oświetlenia, co do którego też nie wiem jakie ma być dokładnie. I skąd ja mam już wiedzieć czy na schodach będzie kinkiet czy wisząca lampa.

Kolejna bezsenna noc za mną – myślę, że jeszcze kilka, kilkanaście przede mną.

Góra była w miarę łatwa do ogarnięcia, ale dół to koszmar. Dobrze, że mam jeszcze chwilę na zastanowienie. Sen z powiek spędza mi domofon i sterownik do pieca. No i ogrzewanie.

Marzę o drewnianej podłodze w salonie i podłogowym ogrzewaniu, ale podłogę chciałabym jasną, żeby nie było widać kurzu. No cóż z natury jestem leniwcem i bieganie z mopem nie należy do moich ulubionych zajęć.

Długa droga przed nami. Chciałabym żebyśmy wszystko urządzili i „zaprojektowali” sami, żeby ten dom był NASZ, a nie wizją architekta.

Niby oczyma wyobraźni widzę wszystkie pomieszczenia, niby wiem jak chciałabym, żeby ostatecznie wyglądały ale zdaję sobie też sprawę, że będę w tym domu mieszać przez lata i chciałabym, żeby to co ładne, co mi się podoba było też funkcjonalne i nie generowało zbyt wiele mojego wysiłku na sprzątanie.

Prawdziwy stan surowy zamknięty

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-06-14
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nareszcie w naszym domku mamy wszystkie okna i rolety. Jak dobrze pójdzie na budowie w najbliższych dniach pojawi się elektryk i pan od wody, kanalizacji i c.o. 

Na ścianach już są poznaczone włączniki i kontakty elektryczne. Ponieważ wprowadziliśmy pewne zmiany w dolnej łazience nie wiem czy włączniki do światła będą w dobrym miejscu. Nie wiem też gdzie zamontować domofon i sterownik do pieca. 

Z dobrych wiadomości nasza działka zostanie uzupełniona o 3 wywrotki ziemi. Musimy podnieść poziom działki o jakieś 50-60 cm. Jeśli ziemi będzie mało to dojedzie jej więcej. Na szczęście ziemię mamy po sąsiedzku. 

Na budowie pracował też Księgowy, zabiliśmy bramę garażową deskami. Efekty pracy na zdjęciach ;) Jak dla mnie bomba. Czekają nas jeszcze drzwi wejściowe, które musimy zrobić sami, zapewne z płyty osb. Widziałam takie w Internecie i wydaje mi się, że podołamy z Księgowym takiemu zadaniu. 

zbliżamy się do SSZ!

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-06-07
wyślij wiadomość

Zbliżamy się ku kolejnemu etapowi, który powinien zakończyć się jeszcze w tym tygodniu. Potem zaczną się instalacje, tynki i wylewki, no i wymuszona przerwa. Przed nami kupno ziemi, dużej ilości ziemi. A jak już ta ziemia będzie to trzeba zamontować zbiornik na deszczówkę.

Czeka nas też rozwiązanie ważnego problemu. Otóż, sąsiadka, na której działce stoi słup energetyczny nie zgodziła się na przekopanie działki (ok.2 metrów!) i pociągnięcie kabla do nas. Jeśli się to nie uda, to albo dostawią nam słup na naszej działce (będzie słup koło słupa) albo coś wyczarują. Może uda się z drugiego słupa pociągnąć. 
Nadmienię, że u tejże sąsiadki na działce rosną chwasty i nic się tam nie dzieje, a u sąsiadów, przez których działki miałby być ciągnięty prąd z drugiego słupa, rośnie ładna trawa, drzewka i krzewy. 

Nie będę gdybać i kombinować, poczekamy zobaczymy. 

Czasem myślę, że jak do tej pory wszystko szło bardzo sprawnie, więc musi być coś, co będzie nam spędzać sen z powiek. 

Tymczasem czekam na wieści o oknach i ich montaż, i szukam ziemi, żeby wyrównać działkę.

Trzymajcie kciuki!

lusiek
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 244487
Komentarzy: 1765
Obserwują: 318
On-line: 9
Wpisów: 197 Galeria zdjęć: 506
Projekt DOM W IDAREDACH
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Małopolska
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2019 styczeń
2018 listopad
2018 październik
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2018 kwiecień
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 kwiecień
2016 marzec
2015 październik

OBECNIE NA BLOGU
3 niezalogowanych użytkowników