Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

lusiek Idaredowe szczęście

wpisy na blogu

Gaz, kaloszki i studnia...

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-10-04
wyślij wiadomość

Pojechaliśmy z Księgowym dzisiaj na budowę, żeby zobaczyć jak dużo wody zebrało się w naszym zbiorniku na deszczówkę po dwóch dniach deszczu, zwłaszcza po dzisiejszej ulewie. Przezornie wzięłam ze sobą moje piękne, kwieciste kaloszki i buciory Księgowego (paskudne, znoszone - oby po zakończeniu budowy zdechły całkowicie, bo już na nie patrzeć nie mogę).. Działka nadsypana ziemią ale jeszcze dość świeżą. Szliśmy do tej naszej studni i... Księgowy lekko zapadał się w ziemi, a ja postanowiłam zanieść do domu nowiusieńką, ledwo co zakupioną, bieluteńką skrzynkę gazową. Tak! Mamy skrzynkę, co prawda stoi w wiatrołapie, co prawda nie mamy gazu na działce, ale skrzynkę mamy! Ładną! Nie żółtą!!! Nie kanciastą! Z szybką! A co, jak szaleć to szaleć ;) Tak naprawdę, kupienie innej niż żółta albo brązowa, skrzynki gazowej w naszym mieście graniczy z cudem! Wczorajszy dzień zjeździłam w poszukiwaniu skrzynki. Ot taka banalna sprawa, skrzynka gazowa o wymiarach 60x60x25... Jeden sklep, drugi, trzeci... szósty. Nie ma! Siódmy, ósmy... Jest! Żółta! No ewentualnie na poniedziałek, góra środę przyszłego tygodnia może być brązowa! A ja chcę białą, albo beżową, albo szarą... Nie ma, nigdzie nie ma! Dzisiejszy ranek spędziłam na poszukiwaniu skrzynek w necie, znalazłam skład w Jaśle i już, już miałam dzwonić ale sprawdziłam gdzie mają oddziały! Jest Tarnów! uff, może będą mogli dowieźć do końca tygodnia, zanim pojawią się magicy od gazu. Dzwonię a tam niespodzianka, białą mają od ręki, ładną (tak powiedział Pan w sklepie). Biorę! Toż to nie buty, żeby pięć razy mierzyć. Dzwonię do Księgowego mówię 180 złotówek i jest nasza! 

No dobra, wracam do dzisiejszej wizyty na budowie...

Oczywiście ja też chciałam sprawdzić jak tam sytuacja z deszczówką, dobrnęłam do Księgowego i... utknęłam. Zapadłam się w ziemi na wyskokość moich kaloszków! Po kolana! Ledwo "uszłam z" butami z tego błota ;) Przydałoby się teraz po działce przejechać jakimś walcem, żeby to wszystko opadło i się cokolwiek wyrównało... Tylko czy walec w takim błocie dałby radę? Nie będę ryzykować.

Z dobrych wieści: woda prawie jest, papiery będą, w zasadzie już są, ale jeszcze nie u nas. Prąd też będzie, chyba nawet szybciej niż sądziłam, skoro skrzynka już stoi. Gaz również powinien dotrzeć do nas w najbliższym czasie. Gdyby tak były już wszystkie media, można byłoby myśleć o kupnie pieca i brać się za ocieplanie stropu i skosów!

Ale póki co, to śpiew przyszłości.

Trzymajcie kciuki!


Przyłączamy...

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-09-29
wyślij wiadomość

W zasadzie powinno być instalacje zewnętrzne...

Jest i ona, jaśnie pani Skrzynka!

Lada moment popłynie do nas wyczekiwany prąd!!! Radość to mało powiedziane. 

Woda, kanalizacja i prąd - teraz tylko wszelkie papierologie, odbiory i inne takie, i można zakładac liczniki i cieszyć się jeszcze bardziej.

Cudownie byłoby gdyby był jeszcze gaz... ale na razie możemy tylko o nim marzyć.blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl


Co robić podczas deszczu...

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-09-25
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

... zbierać deszczówkę ;)

Wody nam nie zabraknie. Przyłącz już mamy, teraz pora na odbiór wodociągów i podłączenie do instalacji. 

Na działce pojawiło się kilka nowych urządzeń.. studzienka od, podłączonej już! kanalizacji, studzienka rewizyjna, magiczna dziura w ziemi z jeszcze bardziej magicznym urządeniem, dzięki któremu popłynie do nas woda i studnia na deszczówkę.

Udało nam się również rozrzucić ziemię i wyrównać działkę. Okazało się również, że trzeba będzie jeszcze co najmniej kilka aut ziemi rozsypać, żeby teren był równy. 

Teraz stoimy przed ogromnym wyzwaniem - zakup wełny do ocieplenia stropu i poddasza. Wyzwanie dla Księgowego nie lada, trzeba to policzyć i "skonsultować" z niezawodnym Excelem, który to powie Księgowemu "kupuj", albo "i tak musisz kupić". Czytać o wełnach już nie zamierzam, podpytywać również. Co człowiek to inna opinia. Wiem jedno lambda 0,035 lub poniżej. Innej opcji nie ma, a co zrobi Excel z Księgowym to nie moje zmartwienie. Najwyżej chłopaki będę mieć bezsenną noc i będą kombinować, Księgowy jak tego Excela przekonać, żeby wyszło, że jest ok, a Excel jak przekonać Księgowego, że tak czy siak oszczędzać będzie trzeba... może nie na wełnie ;)

A! nasze wylewki są naprawdę super! 

W tych zachwytach nawet nie zauważyliśmy, że panom wylewkarzom udało się utopić w wylewce rurę do wody... Trzeba było odkuć wylewkę i znaleźć rurę! Okazało się, że idealnie wymierzyłam miejsce ukrycia rury. Kucia zatem było niewiele.

Wylewki - ot tak po prostu

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-09-15
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wylewki skończone. Teraz trzeba dużo cierpliwości i samozaparcia, żeby nie wleźć do domu i nie podziwiać kolejnego etapu. Ale wylewkarze powiedzieli żeby ze dwa trzy dni nie chodzić po domku.. 

Muszę jakoś wytrzymać... A tak bardzo chciałabym już zobaczyć ten etap - bo przyznaję nie widziałam, nadzorował wszystko Księgowy, który miał urlop, ja niestety byłam w pracy.

To byle do soboty ;)

Pora na CO i podłogówkę

Blog:  lusiek
Data dodania: 2016-09-13
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nadeszła pora na montaż centralnego ogrzewania i podłogówki. Pierwotnie podłogówka miała być na całym dole (prócz garażu i kotłowni) i na górze w łazience, korytarzu i garderobie. ostatecznie na górze będzie tylko w łazience. Tak wyszło. Czy dobrze, to pewnie się okaże. 

Jutro o 7 rano ma się pojawić wylewkarz. Czy ktoś wie ile terminów mają panowie od wylewek? Bo jak już wiadomo tynkarze piąty termin uważają za prawdziwy, a wylewkarze?

Pan od wylewek miał być w poniedziałek, więc jak wariatka wysiedziałam się na budowie od rana  do 11, bo pan nie raczył od czwartku odbierać telefonów i oddzwaniać. No cóż, każdemu należy się urlop i odpoczynek, a roaming to koszta, które zwalają z nóg. Np. taki SMS wysłany do klienta - bankructwo murowane! 

Pan wylewkarz raczył odebrać w poniedziałek późnym popołudniem i jeszcze mieć pretensje o to, że dzwonił! Tak, dzwonił RAZ! Księgowy nie zdążył odebrać i próbował się dodzwonić jakieś 20 razy. Bez skutku, aż do poniedziałku. 

Jak tak siedziałam na kupie styropianu, na naszej budowie to zaczęłam się zastanawiać czy nie ułożyć tego styropianu na stropie, bo z nudów i nerwów mnie roznosiło.

Pan wylewkarz obiecał przyjść we wtorek... tym razem jednak uprzedził pod koniec dnia, że jednak nie da rady i będzie o 7 rano w środę. Ciekawe, środa za kilka godzin, wylewkarz nie dzwonił, czy to oznacza, że jednak jutro się pojawi?! A w ramach rekompensaty za mój bezsensowny urlop nie policzy za układanie styropianu. Miłe to poniekąd, choć wolałabym, żeby te nasze wylewki już były i sobie spokojnie wysychały.

Panowie od CO uwinęli się dość szybko. Nie znam się na tym, ale na moje oko wygląda to wszystko porządnie i robione jest rozsądnie. Rurki nie były kładzione pod szafkami kuchennymi i pod szafą w wiatrołapie, to są elementy wyposażenia, które są na stałe montowane, więc raczej nie ma co grzać dna szafki... Tak na babską logikę ;)

 

lusiek
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 244487
Komentarzy: 1765
Obserwują: 318
On-line: 9
Wpisów: 197 Galeria zdjęć: 506
Projekt DOM W IDAREDACH
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Małopolska
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 maj
2020 kwiecień
2020 marzec
2019 styczeń
2018 listopad
2018 październik
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2018 kwiecień
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 kwiecień
2016 marzec
2015 październik

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67459
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903280
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 850
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria